Dyskusja:Włodzimierz Dzieduszycki (1825–1899)
- Anegdota: ( za Mazanem): Dzieduszycki byl niskiego wzrostu i lysy. Przemawial kiedys na jakims jubileuszu ( neich ktos sprawdzi) jakiegos pana który długo piastowal jakis urzad w Galicji ( niech ktos sprawdzi). Na uroczystosci Dzieduszycki wszedl na krzesło, uciszyl zebranych i mowil tak:
"W dawnych czasach wierzono, ze dary bogatej osobowosci, talentu czy ducha sa czlowiekowi dostepne dzieki muzom. I tak oto kiedy muza pocaluje nowonarodzone dziecko w usta bedzie z niego mowca, kiedy w glowe medrzec, a kiedy w uszy wybitny muzyk. W co Ciebie musiala pocałowac muza drogi laureacie skoro tak dumnie od tylu juz lat ZASIADASZ na fotelu ..... ( tu nazwa urzedu)." Moze warto do wikicytatow? kakaz
- Rodzina Dzieduszyckich była baaardzo rozgałęziona. Nie sądzę, aby mógł to powiedzieć nieśmiały i bojący się jak ognia wszelkich publicznych występów TEN Włodzimierz Dzieduszycki. Pasowałoby mi to raczej do protoplastów Tunia, czyli Wojciecha Dzieduszyckiego, mieszkającego po ekspatriacji ze Lwowa we Wrocławiu, aktywnego do dziś wesołego aktora i kabareciarza.
Nieścisłości[edytuj kod]
1. W biogramie podano, że miał cztery córki, a wymienione jest pięć imion: Klementyna, Anna, Paulina, Maria i Jadwiga. Paulina nie dożyła wieku dorosłego, może stąd ta rozbieżność. 2. Podano, że kuzynka Włodzimierza Dzieduszyckiego była żoną ornitologa, Kazimierza Wodzickiego. Tymczasem w biogramie Kazimierza Wodzickiego, jako druga żona podana jest Józefa z Dzieduszyckich herbu Sas. Czy Aleksandra i Józefa to ta sama osoba (np. dwojga imion)? ( Ilustracja (dyskusja) 19:14, 26 kwi 2020 (CEST) )